Historia zapisana w aparatach

17 sierpnia niezwykła wystawa w nyskim Muzeum. Trzeba dodać, dość niespodziewana, bo zbiory pochodzą z prywatnej kolekcji.

Darczyńcą jest niezwykle aktywna seniorka, radna Rady Seniorów w Nysie, Maria Klockowska. Kolekcja jest własnością jej synów. Niestety, jeden już nie żyje, drugi na stałe od kilkudziesięciu lat przebywa w Stanach Zjednoczonych. Decyzją rodziny, aparaty zgromadzone w latach 50 i 70-tych zostały przekazane na stan do Muzeum Powiatowego. Po raz pierwszy szerokiej widowni będą pokazane podczas wernisażu prac fotograficznych grupy Art Focus 13.  - Niektóre z eksponatów pochodzą z XIX i XX wieku - zdradza naszej redakcji dyrektor placówki, Edward Hałajko. - To bodajże pierwszy tak bogaty zbiór, który otrzymaliśmy od mieszkańców Nysy.

Szkoda, że poza niezwykłymi aparatami nie możemy zobaczyć zdjęć wykonanych za ich pomocą, dokumentujących powojenne losy Nysy. Z relacji Marii Klockowskiej wiemy, że jeden z synów zajmował się fotografią i filmowaniem odbudowywanego miasta. Zamiast unikatowych zdjęć będzie można podziwiać fotografie wykonane przy pomocy najnowocześniejszych zdobyczy techniki. Większość z nich wykonana jest aparatami marki Sony, bo jak mówili przed trzema miesiącami artyści skupieni w AF13, teraz inna marka to po prostu obciach. Z niecierpliwością czekamy na efekty.

{loadposition pos1}