-Praca była przeorganizowana i nastawiona głównie na obsługę osób, które zgłaszały się do nas z kartami zgonu. Jesteśmy w tej chwili ukierunkowani głownie właśnie na rejestrację zgonów. - mówi Joanna Dygas-Wandzel, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Nysie.
Jak podaje Radio Nysa, w powiecie nyskim, którego połowę ludności stanowi gmina Nysa, w listopadzie zarejestrowano 70 zgonów u osób z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. W okresie marzec-październik takich przypadków było 21.
Napisz komentarz
Komentarze