Co wpływa na trwałość desek elewacyjnych?
Trwałość desek elewacyjnych zależy od kilku czynników, które razem decydują o tym, jak drewno będzie się starzeć i jak długo zachowa swoje właściwości. Największe znaczenie ma gatunek i pochodzenie drewna. Przykładowo, modrzew syberyjski i świerk skandynawski, które rosną w surowym klimacie, mają zwartą strukturę i naturalną odporność na warunki atmosferyczne. W przypadku drewna egzotycznego, jak garapa, sangrino czy cedr czerwony, dochodzi jeszcze wysoka gęstość i zawartość naturalnych olejów, które dodatkowo chronią przed wilgocią i owadami.
Na trwałość wpływa również sposób obróbki. Thermo drewno (np. thermo sosna, thermo ayous) dzięki obróbce w wysokiej temperaturze traci naturalne cukry, które normalnie przyciągają grzyby i owady. Efekt? Większa stabilność, mniejsza chłonność wilgoci i zdecydowanie dłuższa trwałość. Z kolei drewno opalane ogniem, jak modrzew czy świerk opalany, zyskuje naturalną warstwę ochronną. Dobrze sprawdzają się też kompozyty, które łączą wygląd drewna z wysoką odpornością na wilgoć, pleśń i promieniowanie UV - praktycznie bezobsługowe.
Wszystkie powyższe deski można przejrzeć w asortymencie Hardwood w tym miejscu.
Jak długo wytrzymają deski elewacyjne?
Żywotność desek elewacyjnych zależy od gatunku drewna, rodzaju obróbki i sposobu montażu, ale też od tego, czy elewacja jest regularnie pielęgnowana. W przypadku drewna egzotycznego, jak garapa, sangrino czy cedr czerwony, można liczyć na nawet 40–50 lat trwałości - przy minimalnej konserwacji. Thermo drewno, np. ayous lub thermo sosna, wytrzymuje zwykle około 25–30 lat i jest bardziej stabilne wymiarowo niż drewno surowe.
Deski opalane ogniem (np. modrzew syberyjski lub świerk skandynawski) tworzą na powierzchni cienką warstwę zwęglonego drewna – to ona działa jak naturalna tarcza ochronna, odporna na deszcz, śnieg i owady. W Japonii technika ta (shou sugi ban) stosowana była już setki lat temu do zabezpieczania domów przed ogniem i wilgocią. Wersje iglaste, takie jak modrzew syberyjski czy sosna impregnowana, zachowują trwałość na poziomie 15–25 lat, zależnie od ekspozycji i pielęgnacji.
Kompozyty to osobna historia – przy dobrej jakości możemy mówić o 25–30 latach użytkowania bez konieczności odnawiania powierzchni, nawet przy dużym nasłonecznieniu i wilgoci. Ich sekret tkwi w mieszance mączki drzewnej i tworzyw sztucznych, która sprawia, że materiał praktycznie nie chłonie wody i nie ulega pleśni.
Sprawdź też: Ile kosztuje elewacja z drewna?
Czy deski elewacyjne wymagają dużo pielęgnacji?
To zależy, czego oczekujemy od elewacji - czy chcemy, by zawsze wyglądała jak nowa, czy akceptujemy jej naturalne starzenie się. Drewno egzotyczne, jak cedr czerwony czy garapa, zawiera naturalne oleje, które dobrze chronią przed wilgocią. W praktyce oznacza to, że nawet bez regularnej konserwacji elewacja nie traci swoich właściwości, choć może zmieniać kolor z czasem. Jeśli zależy nam na utrzymaniu pierwotnego odcienia, warto co kilka lat nałożyć olej ochronny.
Thermo drewno i drewno opalane wymagają jeszcze mniej uwagi. Procesy, którym zostały poddane, znacząco poprawiają ich odporność - nie trzeba ich często odnawiać. Wystarczy raz na kilka sezonów oczyścić powierzchnię z kurzu czy osadów.
Najmniej pielęgnacji potrzebują kompozyty. Nie trzeba ich impregnować ani olejować, a czyszczenie zwykle ogranicza się do przetarcia wodą pod ciśnieniem. Dla osób, które szukają elewacji „na lata i bez zachodu”, to rozwiązanie bardzo wygodne.
Kiedy wybrać drewno, a kiedy deski kompozytowe na elewację?
Jeśli zależy Ci na naturalnym wyglądzie, który z czasem zyskuje charakter i patynę, drewno będzie dobrym wyborem. Sprawdza się zwłaszcza tam, gdzie liczy się klimat i detal – przy domach jednorodzinnych, budynkach w otoczeniu zieleni, projektach z duszą.
Z kolei kompozyt to rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć elewację „raz i spokój”. Nie trzeba jej olejować, nie szarzeje, nie pracuje tak jak drewno. Dobrze sprawdza się w zabudowie nowoczesnej, gdzie liczy się trwałość i niskie wymagania serwisowe.
Oba rozwiązania można też łączyć – np. drewno z przodu domu, a kompozyt w miejscach bardziej narażonych na słońce czy wilgoć.