– Jeszcze niedawno Wojtek jeździł samochodem, pracował jako kierowca i starał się zapewnić nam jak najlepsze życie. Dziś nasze mieszkanie wygląda jak mały szpital. Wojtek codziennie wymaga tlenoterapii i wentylacji mechanicznej – opowiada Paulina, partnerka chorego.
Od zapalenia płuc do dramatycznej diagnozy
Problemy ze zdrowiem Wojtka zaczęły się jeszcze w szkole średniej. To wtedy po wypadku na lekcji wychowania fizycznego lekarze wykryli poważne zmiany w płucach. Choć początkowo choroba nie ograniczała go na co dzień, dramat rozegrał się w listopadzie 2024 roku, kiedy przeszedł ciężkie zapalenie płuc.
Organizm nie wytrzymał – Wojtek trafił na oddział intensywnej terapii w stanie krytycznym, a lekarze musieli wprowadzić go w śpiączkę farmakologiczną i podłączyć do respiratora. Od tamtej pory życie całej rodziny zmieniło się nieodwracalnie.
Ciężka walka o każdy dzień
Dziś Wojciech przechodzi kolejne badania i przygotowania do leczenia chemioterapią we Wrocławiu. Następnie czeka go kwalifikacja do przeszczepu płuc w Poznaniu. To jedyna szansa, aby mógł dalej żyć i być tatą dla swojej córeczki.
Codzienność rodziny to nie tylko strach o zdrowie Wojtka, ale także ogromne wydatki – na specjalistyczny sprzęt, leki, dojazdy do szpitali oraz rehabilitację. – Bez wsparcia nie damy sobie rady. Każda pomoc to dla nas nadzieja na normalne życie i przyszłość dla Majeczki – apeluje Paulina.
Społeczność może pomóc
Na portalu Siepomaga.pl trwa zbiórka na leczenie i rehabilitację Wojciecha. Cel to ponad 100 tysięcy złotych – połowa kwoty została już zebrana, ale nadal brakuje ponad 50 tysięcy. Do tej pory wsparcia udzieliło już ponad tysiąc osób.
➡️ Link do zbiórki: Siepomaga – Wojciech Maślak - https://www.siepomaga.pl/wojtek-maslak?fbclid=IwQ0xDSwMW_oZjbGNrAxb-W2V4dG4DYWVtAjExAAEeJL-cOQLndmGqIt6uUi5jDJvMJxZhjE7THTtB8KrXfpqRl4dOqLsjSkNEYU4_aem_uc6zYSiiHYApcdXSBciaoA&sfnsn=wa
Napisz komentarz
Komentarze