Policjanci z nyskiej grupy SPEED po raz kolejny udowodnili, że nie ma przyzwolenia na brawurową i niebezpieczną jazdę po lokalnych drogach. Kilka dni temu, podczas patrolu we wsi Bodzanów, zauważyli motocyklistę, który z dużą prędkością przejeżdżał przez teren zabudowany, ignorując wszelkie ograniczenia.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali kierowcę do kontroli. Jak się okazało, 48-letni mężczyzna poruszał się z prędkością aż 140 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Tak rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości skutkowało zatrzymaniem prawa jazdy. Kierowca otrzymał także mandat w wysokości 2500 zł oraz 15 punktów karnych.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków. Szczególnie narażeni są niechronieni uczestnicy ruchu, tacy jak motocykliści, którzy – pozbawieni ochrony w postaci karoserii czy poduszek powietrznych – są bardziej podatni na poważne obrażenia, a nawet śmierć.
Policja przypomina również, że przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym wiąże się z automatycznym zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące oraz dotkliwą karą finansową i punktami karnymi.
Foto: Policja Nysa
Napisz komentarz
Komentarze