U Olimpii w lipcu 2024 roku wykryto złośliwego raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych. Konieczne było natychmiastowe leczenie i operacje. Kobieta przeszła trzy zabiegi chirurgiczne, w wyniku których straciła prawą pierś.
— Przez całe leczenie była niezwykle dzielna i pracowała, mimo bólu i osłabienia. Robiła wszystko, żeby jej synek miał normalne dzieciństwo — mówi Karolina, przyjaciółka Olimpii.
Leczenie zakończyło się sukcesem, jednak pozostawiło poważne skutki uboczne. Naświetlania doprowadziły do znacznych uszkodzeń tkanek, przez co rekonstrukcja piersi nie może zostać wykonana w ramach NFZ.
— Choroba odebrała jej bardzo wiele. Chcemy, żeby mogła odzyskać poczucie kobiecości i spokój na przyszłość — podkreśla Karolina.
Link do zbiórki - https://www.siepomaga.pl/olimpia-bialek








Napisz komentarz
Komentarze